Art of Patching, czyli sztuka krosowania gniazd w szafach dystrybucyjnych

Krosowania gniazd i układanie przewodów w szafach dystrybucyjnych to prawdziwa sztuka, która niestety rzadko znajduje swoich wyznawców.

Wielu pracowników IT nie myśli przyszłościowo podczas zakładania i następnego rozbudowywania oraz modernizacji szaf dystrybucyjnych, co w prosty sposób prowadzi do nieporządku i problemów z przeprowadzeniem jakiejkolwiek konserwacji, czy naprawy.

W artykule napiszemy nieco o sztuce krosowania i układania przewodów w szafach dystrybucyjnych.

Określimy ogólne zasady wykonywania tych czynności, a także podpowiemy, w jaki sposób stworzyć dobry stan początkowy szafy dystrybucyjnej, który umożliwi nam później wygodną pracę.

Dlaczego krosowanie i układanie powinno być staranne i przemyślane?

Wolne miejsce w szafie dystrybucyjnej to prawdziwy towar luksusowy.

O ile nowo założone szafy prezentują się estetycznie i posiadają dużo wolnego miejsca, o tyle wraz z ich stopniowym rozbudowaniem, niezajęta przestrzeń bardzo szybko ustępuje kolejnym kablom i urządzeniom.

Odpowiednie dbanie i planowanie połączeń między urządzeniami oraz prowadzenie kabli w szafach umożliwia lepsze zarządzanie wolną przestrzenią, oszczędza nasz czas podczas dalszych prac z szafą dystrybucyjną, a przede wszystkim gwarantuje czytelność połączeń.

Porządek w szafie dystrybucyjnej to również mniejsza podatność na uszkodzenia mechaniczne – złamanie elementów wtyczek, przypadkowe uszkodzenie portów, czy nieprawidłowe wpięcie kabla.

Z reguły obecne szafy dystrybucyjne to zwykłe blaszane twory, które nie posiadają udogodnień znanych z nowoczesnych i coraz częściej wdrażanych szaf typu RACK lub innych profesjonalnych rozwiązań.

W związku z tym praca ze standardowymi, pozbawionymi udogodnień szafami dystrybucyjnymi powinna rekompensować braki w wyposażeniu.

Jak dobrze skonfigurować szafę dystrybucyjną do pracy?

Opisane metody różnią się w zależności od szafy, z którą mamy do czynienia, a także używanym osprzętem i samą siecią. Ogólne założenia opisanych przez nas działań będą sprowadzały się jednak do wspólnych punktów, które umożliwią sprawny cable management.

Przy założeniu, że będziemy mieć do czynienia z najprostszą szafą bez udogodnień, będziemy przygotowani na wszelkie ewentualności.

Oczywiście w nowych szafach dystrybucyjnych z nowoczesnymi rozwiązaniami ułatwiającymi pracę, będzie nam lepiej zarządzać osprzętem i trasami kabli.

Zatem, w punktach podajemy dobry i ogólny przepis na dobrze skonfigurowaną szafę:

  • Patch panel można montować nad i pod jednym switchem lub stosem switchy 1U.
  • Mając do czynienia z modułowymi switchami o wielu U, wówczas możemy dzielić patch panele na dwie grupy, z których jedną montujemy nad a drugą pod switchami.

Dzięki takiemu postępowaniu możemy zminimalizować długość kabli krosujących. Warto zadbać o prawidłowe i funkcjonalne zaimplementowanie elementów w szafie dystrybucyjnej, ponieważ konstrukcje tego typu zwykle montuje się permanentnie.

Art of patching – podstawowe zasady krosowania i układania kabli

Ciężko jednoznacznie określić i wyłonić zasady postępowania podczas krosowania gniazd i układania przewodów w szafach dystrybucyjnych. Wszystko zależy od doświadczenia osoby, która przeprowadza prace w szafie.

Mimo dużej różnicy technik oraz standardów, możemy ogólnie postawić trzy zasady związane z optymalizacją układania przewodów i krosowania gniazd.

Przede wszystkim powinniśmy zwracać uwagę na długość kabli, stronę, po której je prowadzimy, a także ich trasę.

Im krótszy przewód zastosujemy, tym lepiej. Nie powinniśmy jednak przesadzać i stosować przewody adekwatnie do ich przeznaczenia.

Krosowanie będzie zdecydowanie bardziej estetyczne, gdy wykorzystamy do niego przykładowo metrowy, czy półtorametrowy kabel, niż gdybyśmy krosowali kablami kilkunastometrowymi.

W taki sposób zmarnowalibyśmy cenne miejsce w szafie, a dodatkowo znacznie obniżyli estetykę połączenia.

Prowadzone kable warto podzielić na dwie grupy – 50/50. Dzięki temu optymalnie wykorzystamy dostępną przestrzeń w szafie, a jednocześnie zadbamy o ich estetykę.

Prowadzenie kabli po jednej stronie będzie niemożliwe, natomiast łączenie ich byle jak z każdej dostępnej strony również nie wchodzi w grę.

Prawdziwy art of patching zaczyna się przy planowaniu trasy kabla. Tutaj powinniśmy dokładnie przeanalizować sytuację w szafie i wybrać najlepszą możliwą trasę.

Aby to osiągnąć, powinniśmy kierować się kilkoma zasadami. Po pierwsze- wpinany kabel nie może przeplatać się z już istniejącymi kablami. Prowadzenie go na samym dole lub na samej górze obecnej już wiązki kabli pozwoli nam utrzymać całość w odpowiednim porządku.

Trasę warto prowadzić w następujących krokach:

  1. Wpięcie kabla do gniazda krosowego.
  2. Prowadzenie go na dole lub na górze kabli.
  3. Opcjonalne wpięcie się do grzebienia.
  4. Prowadzenie kabla po lewej lub prawej stronie szafy zgodnie z jej osią pionową.
  5. Trasowanie do switcha, w taki sposób, że kabel puszczamy nieznacznie poniżej lub powyżej urządzenia, a następnie wykonujemy nim łuk i wchodzimy do gniazda switcha.

Takie postępowanie z szafami dystrybucyjnymi zagwarantuje nam komfortowe ich użytkowanie oraz przyszłe modernizacje.

Jeżeli w dalszym ciągu obawiają się Państwo układania kabli w szafach dystrybucyjnych, zapraszamy do kontaktu z nami.

Oferujemy profesjonalne i kompleksowe usługi z zakresu projektowania i realizacji sieci teletechnicznych.